kwi 16 2004

Bez tytułu


Komentarze: 9

Wieczorem zastanawiałam się, czy piwo mi nie smakuje, bo mi nie smakuje, czy może dlatego , że bez papierosa , który zresztą już też mi nie smakuje..?  A może to taka zagrywka organizmu .. samoobrona ? Może nawet to , że od tego niepalenia przytyłam, to też sobie zaplanował ? Żeby było z czego chudnąć ...?

łatwopalna : :
on_the_edge
17 kwietnia 2004, 19:00
aa to skoro nie palisz... to moje gratylacje:)
porcelain
17 kwietnia 2004, 00:03
i zycze niepalenia dalej.i jednocze sie w bolu skutkow braku papierosa w ręce
bestia_scarf
16 kwietnia 2004, 16:34
oj palenie szkodzi zdrowiu.. nie tylko twojemu..
solei
16 kwietnia 2004, 14:54
może to autosugestia? bo faje są fe ;-)...
łp -> on_the_edge
16 kwietnia 2004, 13:54
kurde , przeciez nie palę , nie ? już prawie miesiąc nie pale ! :)
on_the_edge
16 kwietnia 2004, 13:14
..taka madra dziewczynka.. a cmocha papierochy.. a fe wstydz sie;)...
panna-nikt
16 kwietnia 2004, 13:02
tak ciezko pic bez papierosa i palic bez piwa ja naprzemian chudne i tyje to chyba i mojemu organizmowi juz sie nudzi...
slonecznik
16 kwietnia 2004, 10:25
O zdrówko trzeba dbać :) Ale bez przesadyzmów ;)
n
16 kwietnia 2004, 08:46
weż sie nie wygłupiaj;-)...to z kim ja bede pić?

Dodaj komentarz