maj 15 2004

Bez tytułu


Komentarze: 13

 Tydzień temu o tej porze, myślałam,  że już umrę, ale jak nie udało się podczas operacjii, to później po prostu przestało się opłacać. Jak  się cierpi, to nie po to, żeby umierać. Póki co, odłożyłam to na jakiś czas . Musiałam wrócić do domu, żeby przesunąć okienko kalendarza z 6 na 15 . Życie płynie dalej ...

łatwopalna : :
nana
17 maja 2004, 14:05
i pamiętaj o swoich \\\"brzdącach\\\" - dla nich jesteś całym światem - postaraj się więc
panna-nikt
17 maja 2004, 11:59
ciesze sie ze jestes.....
Monika
17 maja 2004, 08:07
Dobrze, że juz jesteś i ze cos napisałaś. Martwiłam sie już \"troszeczkę\". Nie wybieraj się tak szybko na tamten swiat, bo jeszcze tutaj masz sporo roboty!!!:)))
.
16 maja 2004, 16:57
dzięki ze jestes......
solei
16 maja 2004, 10:30
Jesteś. To dobrze! :-))
Kompupa
15 maja 2004, 20:55
Ech, ludzie po to sa żeby czasem chorowali. Ale po co od razu umierać? Za łatwo by było! Trzymaj się:)
Fanaberka
15 maja 2004, 19:28
Gratulacje!!! Ja idę pod nóż 24 maja. To już drugi raz w tym roku. Myślę pozytywnie.
martynia
15 maja 2004, 18:42
...i będzie płynąć ...tak szybko się nie umiera kochana;)....
bestia_scarf
15 maja 2004, 18:16
dokładnie tak.. nie opłaca się
harley
15 maja 2004, 16:31
Całe szczęście, że nie przyłożyłaś się do tego umierania. Masz już dwie szczęsliwe liczby do totka - 6 i 15. :-)
InnaM
15 maja 2004, 15:09
:)
niemożliwe
15 maja 2004, 14:20
wiesz jak bardzo sie ciesze ze widze u Ciebie notke....ide prywatnie popiszczec z radosci ze juz jestes
naamah
15 maja 2004, 12:27
I prawidłowo :)

Dodaj komentarz