lip 20 2003

Bez tytułu


Komentarze: 5

Zapomnialam wymienic zwirek w kuwecie, no nie tyle zapomnialam co odkladalam na  "za chwilke". Kocie, ktore dostalo na imie Sara,  krecilo sie wokol zagladajac mi w oczy, po czym wskoczylo na szafke przy ktorej cos robilam i nie spuszczajac ze mnie wzroku bezczelnie nalalo do zlewozmywaka. Rozbroila mnie ta forma protestu, czy to nie madra szelma ?:)

łatwopalna : :
23 lipca 2003, 09:58
Zazdroszczę takiej "protestantki". Mój esteta, kiedy piasek jest już zbyt leje na kanapę, tzn. lał, bo kanapa już stoi na strych i wietrzeje. Potrwa to pewnie z 50 lat. Teraz leje na słomiankę (czyli wycieraczkę). Potwór!
BłękitnaGlina
22 lipca 2003, 13:54
hehe buntowniczka
20 lipca 2003, 17:04
hiihihi co za kicia madra:)
a g u l i n k a
20 lipca 2003, 14:58
pozdrawiam madre to kocisko
20 lipca 2003, 14:41
Koty to niezwykle inteligentne stworzenia:)

Dodaj komentarz