mar 03 2004

Bez tytułu


Komentarze: 4

Już marzec. Nie zauważyłam... Uciekający czas raz jest błogosławieństwem, innym razem przekleństwem.. Tak samo jak z normalnością.. Bywa bardzo nienormalna ..

łatwopalna : :
niemożliwe
04 marca 2004, 11:46
co dla jednego jest normalne dla drugiego niekoniecznie...i tak to już jest
03 marca 2004, 19:40
...mój czas ostatnio stoi w miejscu .... każdy dzień jest jak rok .... chcę żeby było dalej ...
03 marca 2004, 17:40
Chyba nie ma żadnego papierka lakmusowego, który pozwoliłby ustalić precyzyjnie ten fakt :-)
m.
03 marca 2004, 17:20
... tylko co jest tą normalnością... czy wiesz jaki jest jej wzorzec?... czy jest nim może "święty spokój"?...

Dodaj komentarz