kwi 05 2004

Bez tytułu


Komentarze: 6

Dopiero jak mnie zemdliło , przypomniałam sobie że nie znoszę bitej śmietany, nie znoszę eklerków i co mi do cholery odbiło żeby to coś kupić ?? Brak samokontroli, a może podświadome uzewnętrznienie wewnetrznych potrzeb? Bardzo niefortunne.. Kawa bez cukru. Dla równowagi. Substytut samokontroli.

łatwopalna : :
07 kwietnia 2004, 21:07
Wesołych Świąt, Łatwopalna.
po_prostu
05 kwietnia 2004, 21:45
tez czasem mam chec na cos czego zwykle nie znosze
błękitna g.
05 kwietnia 2004, 20:38
jak można nie lubić bitej śmietany ?
05 kwietnia 2004, 16:26
A ja z tortem i kawą z cukrem w drugiej korzystam z dobrodziejstw substytutów.
05 kwietnia 2004, 15:05
czasem warto zaszalec nawet jesli pozniej konczy sie to zawrotami w zoladku.znam z autopsji
niemożliwe
05 kwietnia 2004, 12:41
bardzo prawidłowo bo cukier ma podrożeć podobno;-)

Dodaj komentarz