Komentarze: 6
Matki bywaja bardzo nieodpowiedzialne. Jestem wsciekla na swoja. Miedzy samowystarczalnoscia i niezaleznoscia a lekkomyslnoscia i ignorancja jest bardzo plynna granica. Ona chyba ja przekroczyla. Jak mozna zniknac z zasiegu tel na ponad 2 tyg nikogo , absolutnie NIKOGO o tym nie informujac ? Mam do niej ponad 200km, nie mogę zajsc po pracy i napić sie razem herbaty, mogę od czasu do czasu zadzwonić, a ona przez 2 tygodnie nie odbiera telefonu !! Kiedy w koncu udało mi sie ustalic, gdzie sie prawdopodobnie (bo nie na pewno) znajduje niepokoj zamienil sie w zlosc. Zlosc, ale tez i ulge ..