Archiwum czerwiec 2004


cze 29 2004 Bez tytułu
Komentarze: 13

Zapaliłabym... gdyby nie to , że nie palę.  Zapaliłabym pewnie mimo wszystko, gdyby nie to, że nie mam nic pod ręką...  

łatwopalna : :
cze 27 2004 Bez tytułu
Komentarze: 13

Dach przecieka nie dlatego, że pada deszcz, tylko dlatego, że jest dziurawy. Jeśli przegnije, za późno na naprawy..  a jak długo można udawać, że nie przeszkadza gdy leje się na głowę ?

A czas zapie... (słowo biegnie nie jest w stanie oddać tego tempa)

łatwopalna : :
cze 24 2004 Bez tytułu
Komentarze: 12

... no to jeszcze tylko wpierdol i mam wakacje...  (czytam z miny mego syna )

łatwopalna : :
cze 23 2004 Bez tytułu
Komentarze: 16

W szpitalu umiera chłopiec. Młodsi koledzy obleli go rozpuszczalnikiem i podpalili.  Jeden z oprawców chodził do jednej klasy z moim synem ..

Dzieci się mordują a ja głupia wierzę w bajki .. Odechciewa się....

Znowu nie mogłam spać..

łatwopalna : :
cze 21 2004 Bez tytułu
Komentarze: 12

Jeśli w poniedziałek rano kupuje się czereśnie w osiedlowym warzywniaku, to trzeba liczyć się z tym , że one tam leżą conajmniej od piątku , nie ?  Właśnie ..  to co mnie tak dziwi ??

łatwopalna : :
cze 19 2004 Bez tytułu
Komentarze: 12

Kiedyś grałam z dziećmi w chińczyka i tańczyłam , gdy byłam sama. Czy to znaczy, że byłam szczęśliwsza ? Nie. Tylko wtedy mi się chciało...

Jak sobie pomyślę, ile rzeczy mi się chciało tak , jak jak teraz nie chce..  Brrr, starzeję się..

Chociaż .. przecież są i rzeczy , których dopiero teraz mi się chce ..  Eeeech , nudzę... sezon ogórkowy :)

łatwopalna : :
cze 17 2004 Bez tytułu
Komentarze: 15

Mam siostrę. Znowu ją mam. Dobrze kogoś mieć.... nawet jeśli , a może dlatego, że ten ktoś budzi o 6 rano smsem - Hello! Dobrze spałaś ??

łatwopalna : :
cze 15 2004 Bez tytułu
Komentarze: 9

Nigdy w naszych kontaktach nie padło słowo "przyjaźń", a nasze drogi splatają sie i rozplataja od prawie 15 lat. Zawsze mogłam na nią liczyć i starałam się żeby ona mogła liczyć na mnie. I wcale nie biegamy do siebie ani nie wisimy godzinami na telefonach. Spotykamy się raz, może dwa razy w miesiącu. Często się kłócimy, a właściwie to nawet ciagle się kłócimy. I właśnie od niej, kiedy powiedziałam, że radioterapię mam w Kielcach usłyszałam - "no to fajnie, będę Cię wozić, bo właśnie mam urlop"..., tak jakby mówiła - dobre te lody, nie ?  Zrobiło mi się tak ciepło, jak wtedy, gdy usłyszałam od innej osoby - przyjadę, bo nie powinnaś tam iść sama. Pamietam to "n", wiesz ?:) dziekuję.

łatwopalna : :
cze 11 2004 Bez tytułu
Komentarze: 10

Pogoda się poprawiła, nastrój nie. Ale nie ma zmiłuj się. Obiecałam. Może wrócę na tyle zmęczona, żeby nie mieć dziś problemów z zaśnięciem..

Godz.17.00  Jestem wykończona. Przyjemnie wykończona. Ale żeby nie było , że tak całkiem nie narzekam, to uważam, że było za ciepło i zdecydowanie za dużo po drodze budek z lodami, frytkami, popcornem itp.

- To teraz pójdziemy do słoni ?   - niee, wole żubry  - dlaczego ?  - bo o słoniach to już dawno wiem, ze istnieja a żubry dopiero w tej reklamie piwa zobaczyłem ...   Na miejscu rozczarowanie. Nie tańczyły..

łatwopalna : :
cze 10 2004 Bez tytułu
Komentarze: 10

Pogoda popsuła plany spędzenia dnia poza domem. Dzieci niepocieszone, a ja.... mi chyba było to na rękę. Nastrój jak ta pogoda - szary, smutny i mokry.

Po raz sto pierwszy obejrzałam "Con amore". Po raz sto pierwszy oczy pociły się w tych samych momentach.

łatwopalna : :