Komentarze: 1
Gdyby nie te przepełnione autobusy.. gdyby nie ten tłok przed bramą cmentarza.. gdyby nie ten tłum na cmentarnych alejkach.. gdyby nie ognista łuna na nocnym niebie.. gdyby nie tyle "obcych" zniczy na pomniku.. byłby to dla mnie taki sam dzień jak wczoraj.. jutro.. za rok.. Dzień jak codzień. Zaciśnięte usta i wyjące z bólu serce.