Komentarze: 2
Tyle nie wypowiedzianych słów, nie zobaczonych miejsc, nie dokończonych zabaw.. Tyle nie przyniesionych szóstek.. Pustka..
- wie pani, że on codziennie zagladał do mnie, żeby powiedzieć dzieńdobry pani Krysiu ? Bardzo go brakuje - A ja nawet nie wiedziałam, że tak ma imię, chociaz codziennie kupowałam u niej pieczywo...
Dziesiątki kolorowych zniczy stawianych przez małe rączki.. - to był mój najlepszy kolega, nigdy go nie zapomnę..
Łzy.. łzy.. łzy.. Tak się nie robi Panie Boże !!!